niedziela, 5 maja 2013

Siedzi sobie zając




        Zając szarak do niedawna był zwierzęciem pospolitym, a spotkanie
        go na polu lub w lesie nie należało do rzadkości.
        Od ponad trzydziestu lat maleje liczebność tego gatunku w Polsce,
        a także niemal w całej Europie. Zając ciągle jest gatunkiem łownym.
        Ministerstwo Środowiska rozważa objęcie go ochroną gatunkową.
        Pozyskanie łowieckie zajęcy systematycznie spada.W ciągu ostatnich
        dwudziestu lat zmniejszyło się ponad dziesięć razy. Zmiany pozyskania
        łowieckiego związane są ze spadkiem liczebności gatunku w środowisku.
        Zając występuje w całej Polsce, ale jego liczebność jest silnie zróżnicowana
        regionalnie. Najliczniejsza jest obecnie w centralnej i południowej części kraju.
        Optymalne środowisko życia zająca to tereny otwarte, zasobne w łąki pastwiska,
        uprawy roślin okopowych, nieużytki, zadrzewienia i sady oraz szerokie miedze.
        Zając żywi się soczystą roślinnością zielną, a zimą pączkami, pędami i korą
        z młodych drzewek liściastych, powodując szkody w sadach. Dorosły osobnik
        w ciągu doby zjada około 1 kg świeżej masy zielnej.
        Zając porusza się tylko skokami, w ucieczce osiąga prędkość do około 80 km/h.
        Zające pędzą samotny tryb życia z przewagą aktywności zmierzchowo-świtowej
        Ruja odbywa się kilka razy w roku, zaczynając się w połowie stycznia, a kończąc
        w sierpniu. Samica wyprowadza 3-4 mioty rocznie. Po około 40 dniach ciąży
        zajęczyca rodzi 1-6, przeważnie 2-3 młode, które pojedynczo ukrywa w roślinności.
        Odwiedza je i karmi tylko raz na dobę mlekiem o zawartości 23 procent tłuszczu.
        Taka strategia minimalizuje ryzyko wykrycia młodych przez drapieżniki.
        Młode szybko usamodzielniają się.
        Polski Związek Łowiecki oraz Lasy Państwowe realizują programy odbudowy
        populacji zająca szaraka przez wsiedlanie osobników z hodowli wolierowej
       o najsilniejszym spadku liczebności. Jednak bez istotnej zmiany warunków
       siedliskowych, same wsiedlenia nie doprowadzą do znaczącej odbudowy populacji
        zająca.
     

   
       

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz